Rozwój przepukliny nie jest pojedynczym zdarzeniem, a raczej wieloczynnikowym procesem łączącym ewolucyjną słabość anatomiczną, predysponowane wady i zwiększone ciśnienie w jamie brzusznej. Czasami uważa się, że przepukliny są wynikiem pojedynczego zdarzenia, np. podnoszenie ciężkiego przedmiotu, jednak w rzeczywistości powtarzalne obciążenie mechaniczne prawdopodobnie stanowi czynnik uszkadzający. Leczenie prawie zawsze wymaga operacji. W celu zapobiegania nawrotu przepukliny stosuje się siatki przepuklinowe.
Czym jest siatka przepuklinowa?
Siatki przepuklinowe lub siatki chirurgiczne to materiały medyczne, które służą do podtrzymywania uszkodzonej tkanki wokół przepuklin, podczas gojenia rany powstałej po operacji. Chirurdzy umieszczają siatki chirurgiczne, mocując ją szwami, zszywkami lub specjalistycznym klejem medycznym. W siateczce znajdują się specjalne otwory, które umożliwiają wrastanie w nią tkanki.
Dlaczego chirurdzy używają siatki przepuklinowej?
Siatki przepuklinowe stosuje się w celu szybkiej poprawy stanu zdrowia pacjenta. Głównym powodem, dla którego chirurdzy z nich korzystają, jest zmniejszenie ryzyka związanego z odnowieniem się przepukliny. Istnieje duże prawdopodobieństwo nawrotu po operacji naprawczej. Niektóre badania wykazały, że operacje z użyciem siatki prowadzą do mniejszej liczby nawrotów.
Siatki przepuklinowe – rodzaje
Siatki chirurgiczne występują w wielu rozmiarach i kształtach. Różne typy mogą naprawić określone rodzaje lub rozmiary przepuklin. Są zaprojektowane tak, aby przejść nad lub pod osłabioną lub uszkodzoną tkanką. Istnieje możliwość indywidualnego przycięcia i dopasowania siatki do przepukliny pacjenta – znajdź komplety medyczne na stronie madens.pl. Z jakim wydatkiem należy się liczyć? Jeżeli chodzi o siatki przepuklinowe, ceny zazwyczaj oscylują w granicach 60 – 300 zł.
Siatki przepuklinowe można podzielić na ze względu na wchłanialność oraz materiał. Pierwszy typ, czyli wchłanialny z czasem ulega degradacji i traci wytrzymałość. Nie służy do długotrwałego wzmocnienia naprawianej przepukliny. Drugi typ stanowi siatki chirurgiczne niewchłanialne. Są implantem trwałym i pozostają w ciele na stałe. Cechują się nienasiąkliwością oraz mają zapewnić wzmocnienie na długie lata.
Inne kryterium bierze pod uwagę rodzaj materiału. Pierwszy typ to siatki przepuklinowe wykonane z materiałów syntetycznych. Występują w arkuszach tkanych lub nietkanych. Tego typu tworzywa mogą być wchłanialne, niewchłanialne lub stanowić kombinacje obu. Najpopularniejsze rodzaje siatek chirurgicznych wykonane są z polipropylenu – syntetycznego tworzywa sztucznego. Drugi rodzaj prezentuje siatki powlekane lub kompozytowe. Co najmniej jedna technika naprawy przepukliny może pozostawić produkt w kontakcie z jelitami – wtedy materiał przylega do narządu, co zazwyczaj skutkuje poważnymi komplikacjami. Niektóre siatki polipropylenowe mogą być pokryte wchłanialnymi kwasami tłuszczowymi, celulozą lub kolagenem. Producenci twierdzą, że te powłoki zapobiegają przywieraniu.
Leczenie z wykorzystaniem siatki przepuklinowej
Chirurgia to jedyne leczenie, które może trwale wyleczyć przepuklinę. Lekarze mogą wykonywać naprawy z siatką przepuklinową lub bez niej, jednak zastosowanie tego narzędzia jest najbardziej powszechnym rozwiązaniem. Istnieją mało inwazyjne techniki wszczepiania siatki przepuklinowej nazywane chirurgią laparoskopową. Po wykonaniu małych nacięć lekarz wszczepia siatkę przepuklinową. Innym rodzajem leczenia jest operacja otwarta. Wymaga ona jednak szerokiego otwarcia ciała w miejscu przepukliny. Chirurdzy przyczepiają siatkę do uszkodzonej tkanki, a następnie zamykają ranę. Jeżeli chodzi o czas rekonwalescencji – w przypadku operacji laparoskopowej jest znacznie krótszy, ale operacja trwa dłużej i więcej kosztuje.
Alternatywy dla siatki przepuklinowej
W niektórych przypadkach lekarze mogą zalecić czekanie” przed operacją przepukliny. Chirurg będzie monitorował stan pacjenta do czasu, aż będzie wymagał operacji. Wstrzymanie się jest dobrą opcją, jeśli pacjent nie wykazuje żadnych oznak ani objawów przepukliny.
